Katecheza 1 - Spotkanie organizacyjne.
------------------------------
Katecheza 2 - Przenikasz i znasz mnie.
Boża opieka, którą nazywamy opatrznością, ukazywana jest w Biblii zarówno w historii całego narodu wybranego, jak i konkretnych osób. Bóg w swojej opatrzności podsuwa Abrahamowi baranka na ofiarę całopalną, gdy ten chce złożyć w ofierze swego syna (Rdz 22,8-14).
„Opatrzność Boża oznacza zrządzenia, przez które
Bóg z miłością i mądrością prowadzi wszystkie stworzenia do ich ostatecznego
celu”. (KKK 321)
Opatrzność to opieka Boga nad światem i ludźmi, przez
którą przejawia się Jego mądrość i dobroć oraz miłość ku stworzeniu. (por.
Opatrzność, encyklopedia.pwn.pl)
Możemy doświadczać Boga na dwa sposoby. Jeden z nich to doświadczenie Boga immanentnego, a drugi – doświadczenie Boga transcendentnego. Doświadczamy więc obecności Boga w świecie i w człowieku (immanencja), ale jednocześnie Bóg wykracza poza wszelkie poznanie zmysłowe (transcendencja). Musimy pamiętać, że Bóg nie jest światem, chociaż jest w świecie. Świat jest zawarty w Nim i istnieje dzięki Niemu. Nie można identyfikować Boga ze światem, ale przecież im więcej w świecie jest dobra i piękna, tym więcej dostrzegamy w nim Boga.
------------------------------
Katecheza 3 - Prawo Pańskie jest doskonałe.
Człowiek został przez Boga stworzony w taki sposób, że swoim rozumem potrafi odkryć pewne prawa, które wynikają z jego godności i potrzeby poszanowania godności każdego innego człowieka. Jednocześnie Bóg, przez wieki objawiając nam swoją miłość i sprawiedliwość, ale także miłosierdzie, ukazał nam drogę wiodącą do jedności z Nim. Ofiarowując nam dar zbawienia w Chrystusie, prowadzi nas taką drogą, byśmy mogli z tego daru skorzystać i go nie utracić. Temu służą nakazy i zakazy moralne. Ich przestrzeganie jest z jednej strony obowiązkiem człowieka wierzącego, z drugiej strony jest drogą szczęścia.
------------------------------
Katecheza 4 - Dziś muszę się zatrzymać w Twoim domu.
Kryteria oceny czynów ludzkich zależą od trzech elementów: przedmiotu, celu i okoliczności działania. Kościół odrzuca tzw. moralność sytuacyjną, która mówi, że ocena moralna czynu jest zależna tylko od celu i okoliczności.
Ludzie mają potrzebę przestrzegania norm moralnych niezależnie od kultury, w której się wychowali, i regionu, w którym żyją. Wśród tych norm możemy wymienić chociażby lojalność, uczciwość, odwagę.
Nie możemy interpretować i oceniać tego samego czynu zawsze w identyczny sposób. Jeśli ktoś pomagał Żydom w czasie II wojny światowej, musiał kłamać, fałszować metryki i inne dokumenty. W tym przypadku oszukiwanie było wręcz moralnym obowiązkiem, a odpowiedzialność moralna spadła na agresorów.
Ocena moralna danego czynu zależy od jego przedmiotu, celu działania oraz od okoliczności. Ani cel działania, ani okoliczności nie zmienią jednak czynu moralnie złego w dobry. Przyczyną odrzucenia norm moralnych jest często pogoń za tzw. łatwym życiem, łatwym szczęściem. Taka postawa może spowodować konflikt z samym sobą, z innymi ludźmi, a przede wszystkim z Bogiem. Wybór bowiem jest tylko jeden: można odrzucić światło Chrystusa albo za nim iść.
------------------------------
Katecheza 5 - Kto z was jest bez grzechu ...
Ewangelia według św. Jana pokazuje zasadzkę, którą przygotowali na Jezusa faryzeusze i uczeni w Piśmie. Jezus miał osądzić kobietę, której udowodniono cudzołóstwo. Według Prawa Mojżeszowego za takie wykroczenie powinna być skazana na śmierć przez ukamienowanie. Rzymianie jednak pozbawili tego prawa Żydów i nie wolno im było wymierzać tej kary. Jezus znalazł się w pułapce dobrze przemyślanej przez faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Jeżeli wydałby wyrok, że kobietę należy ukamienować, odrzuciłby władzę Rzymian i Żydzi mogliby Go przed nimi oskarżyć. Natomiast sprzeciwiając się karze śmierci, sprzeciwiłby się Prawu Mojżeszowemu, a tym samym przestałby być wiarygodny dla tych, którzy chcieli Go naśladować. Ostatecznie Jezus wykazał się mądrością, mówiąc: „Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem” (J 8,7). W ten sposób ukazał wołającą o miłość nędzę każdego człowieka. Uświadomił również faryzeuszom i uczonym w Piśmie, że nikt nie jest wolny od grzechu.
Grzech śmiertelny (ciężki) - zrywa więź między człowiekiem a Bogiem. Istotą takiego grzechu jest to, że jego materia jest ciężka (występuje przeciwko Bogu i życiu), a dodatkowo został popełniony świadomie i dobrowolnie.
Grzech powszedni lekki) - zakłóca relację z Bogiem, ale jej nie zrywa. Popełniany jest w materii lekkiej lub bez pełnej świadomości jego znaczenia, względnie nie w pełnej dobrowolności. (por. Youcat, p. 316)
------------------------------
Katecheza 6 - Grzech przeciw Duchowi Świętemu.
Grzech to zerwanie relacji z Bogiem i wykroczenie przeciw Jego miłości. Święty Augustyn określa grzech jako „słowo, czyn lub pragnienie przeciwne prawu wiecznemu”. „Katechizm Kościoła katolickiego” uczy, że: „Grzech jest wykroczeniem przeciw rozumowi, prawdzie, prawemu sumieniu; jest brakiem prawdziwej miłości względem Boga i bliźniego z powodu niewłaściwego przywiązania do pewnych dóbr. Rani on naturę człowieka i godzi w ludzką solidarność”. (KKK 1849)
„«Bluźnierstwo» przeciw Duchowi Świętemu jest grzechem popełnionym przez człowieka, który broni rzekomego «prawa» do trwania w złu, we wszystkich innych grzechach, i który w ten sposób odrzuca Odkupienie. Człowiek pozostaje zamknięty w grzechu, uniemożliwiając ze swej strony nawrócenie – a więc i odpuszczenie grzechów, które uważa za jakby nieistotne i nieważne w swoim życiu. Jest to stan duchowego upadku, gdyż bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie pozwala człowiekowi wyjść z samozamknięcia i otworzyć się w kierunku Boskich źródeł oczyszczenia sumień i odpuszczenia grzechów”. (Jan Paweł II, Dominum et Vivificantem, 46).
Grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie polega (…) na bluźnierczych słowach przeciwko Niemu, ale na zaprzeczeniu Jego obecności i zbawczego działania w Chrystusie. Łączenie Jezusa z szatanem i negowanie przez to jawnych dzieł Ducha Świętego jest więc odrzuceniem zbawienia ofiarowanego przez Boga. To jest największe przewinienie, które nie zostanie odpuszczone (…), gdyż sam człowiek przez swoją zatwardziałość czyni siebie niezdolnym do przyjęcia łaski przebaczenia.
------------------------------
Katecheza 7 - Co ma wspólnego wolność z odpowiedzialnością.
Prawdziwa wolność nie jest robieniem tego, na co mam ochotę. Nie dąży do spełniania zachcianek i pragnień ciała. Wręcz odwrotnie. Ten, kto panuje nad swoimi pragnieniami, jest
człowiekiem wolnym. Święty Paweł mówi jednak coś więcej. Wolnym jest ten, kto wypełnia
przykazanie miłości bliźniego. Wtedy ludzie są dla siebie nawzajem bratem i sługą. Człowiek
odpowiedzialny troszczy się o dobro dla siebie i innych.
„Wolność jest (…) władzą działania lub niedziałania, czynienia tego lub czegoś innego, a więc podejmowania przez siebie przemyślanych działań. (…) Wolność jest w człowieku siłą wzrastania i dojrzewania w prawdzie i dobru; osiąga ona swoją doskonałość, gdy jest ukierunkowana na Boga, który jest naszym szczęściem. Im więcej człowiek czyni dobra, tym bardziej staje się wolnym. Prawdziwą wolnością jest tylko wolność w służbie dobra i sprawiedliwości. Wybór nieposłuszeństwa i zła jest nadużyciem wolności i prowadzi do «niewoli grzechu». Wolność czyni człowieka odpowiedzialnym za swoje czyny w takiej mierze, w jakiej są one dobrowolne”. (KKK 1731, 1733, 1734)
--------------------------------
Katecheza 8
- „Carlo, Przyjacielu, prowadź nas do CELU…”
(tę katechezę proszę wpisać jako kolejną w bieżącym tygodniu (3-7.10.2022), nawet, gdyby poprzednie nie były jeszcze wpisane)
Carlo Acutis (1991-2006) był włoskim uczniem pełnym dobroci dla ludzi i miłości do Boga. Ewangelizował poprzez internet i stworzył międzynarodową wystawę na temat Cudów eucharystycznych, która gościła na 5 kontynentach i poruszyła serca wielu ludzi, pomagając im zbliżyć się do Boga. Carlo jest błogosławionym Kościoła katolickiego. Może być wzorem do naśladowania nie tylko dla młodych ludzi, ale dla każdego człowieka, gdyż poprzez swoje życie dał nam niezwykły przykład miłości do Boga i ludzi. „Eucharystia jest moją autostradą do nieba” - te słowa potwierdzał swoim życiem!
Dnia 5 lipca 2018 roku papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót, a 21 lutego 2020 roku zatwierdził cud dokonany za jego wstawiennictwem, otwierając w ten sposób drogę do beatyfikacji. Uznano, że uzdrowienie dziecka chorego na trzustkę było niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia.
Carlo Acutis został beatyfikowany dnia 10 października 2020 roku w bazylice św. Franciszka z Asyżu.
Od momentu beatyfikacji jego grób znajdujący się w kościele Matki Boskiej Większej jest miejscem pielgrzymek wielu osób.
© Maryjne Różańcowe Wspólnoty Ewangelizacyjne w Parafii pw. św. Jana Bosko w Sokołowie Podlaskim - u Salezjanów Księdza Bosko